Prezydent Serbii Aleksandar Vučić w czasie minionej kampanii wyborczej wyskakiwał z lodówki – dosłownie
Znacie to uczucie, kiedy w trakcie kampanii wyborczej politycy nie dają wam spokoju i są ze swoimi programami/sloganami/wypowiedziami dosłownie wszędzie?
Aleksandar Vučić, bezdyskusyjny zwycięzca niedawnych wyborów prezydenckich w Serbii, zrobił z oskarżeń o „wyskakiwanie z lodówki” swój największy atut.
Wszystkie lodówki Vučicia
Spot z lodówką szybko stał się wiralny na całych Bałkanach.
Scenariusz jest prosty: kiepski aktor Vučić wychodzi z lodówki ze słoikiem ogórków kiszonych i wyjaśnia kobiecie w ciąży, dlaczego wszędzie go pełno. „Przepraszam. Ale ważne jest dla mnie, żeby dotrzeć do każdego obywatela Serbii. Wiele jeszcze musimy zrobić, potrzebujemy więcej dróg, torów kolejowych, fabryk. Kiedy każdy w Serbii będzie miał takie możliwości jak wy, nie będziecie mnie tyle oglądać. A staramy się, żeby to było jak najszybciej”, mówi.
To nie pierwszy raz, kiedy Vučić z krytyki robi dobry PR. Parę lat temu wykorzystał on w swoim spocie autentyczne skandowanie kibiców „Vučiciu, pedale”.
Spot z lodówką rozprzestrzenił się w mediach tradycyjnych i społecznościowych z prędkością światła i bez wątpienia przyciągnął uwagę wyborców.
Vučić poszedł więc krok dalej: w emisji wieńczącej kampanię na reżimowej telewizji Pink pojawił się w studiu wychodząc z prawdziwej lodówki. Nie zabrakło też słoika z ogórkami.
Ukoronowaniem kampanii był z kolei tort w kształcie Vučicia wychodzącego z lodówki, skonsumowany w siedzibie partii prezydenta dla uczczenia zwycięstwa 3 kwietnia.

Kto jest autorem?
Kto uważnie śledzi kampanie wyborcze, z łatwością rozpozna w spocie z lodówką rękopis Izraelczyka Arona Shaviva, który regularnie pomaga Vučiciu, a prowadził też zwycięską kampanię premiera Izraela Benjamina Netanjahu.
Obejrzyjcie spot z Netanjahu jako nianią i przekonajcie się sami.